W telewizji badminton wygląda jak lekka, przyjemna i niemęcząca gra. Żadnych głośnych krzyków przy odbiciach, żadnego dalekiego biegania.
Tymczasem okazuje się, że tenisista w ciągu meczu przebiega ok. 3,5 km, a osoba grająca w badmintona dwa razy więcej. Wszystko przez tempo gry - badmintoniści odbijają lotkę średnio co dwie sekundy, a tenisiści co cztery. Jedna wymiana w tenisie to (średnio) 3,4 odbicia, w badmintonie - aż 13,5! Do tego dochodzi jeszcze jedna ważna informacja - lotka po uderzeniu może osiągnąć prędkość nawet 300 km/h - tenisowe serwy wydają się być przy tym wykonywane w żółwim tempie.
Kiedy więc ktoś zechce namówić Was na lekką partyjkę badmintona - dobrze się zastanówcie.
Zdjęcie: copryight PhotoExpress.com